Dla wielu osób usuwanie chwastów z ogrodu, zwłaszcza tego większego, kojarzy się z bezcelową walką, gdyż w krótkim czasie niechciani goście znowu wyrosną na trawniku czy między grządkami. Okazuje się jednak, iż można sobie z tym problemem bardzo dobrze radzić – walka z chwastami nie musi być bezowocna.

Starsi, doświadczeni ogrodnicy mawiają, że nie ma się czym denerwować. Chwasty w naszych ogródkach zawsze były, są i będą – są ich nieodzowną częścią, ale można ich występowanie bardzo skutecznie minimalizować.

Zwalczanie chwastów na trawniku

Podczas zakładania trawników warto zdjąć starą darń i położyć przynajmniej 5–7 cm nowego, żyznego czarnoziemu. Ten zabieg sprawi, iż nasza młoda trawa oraz nowo posiane rośliny będą rosły zdrowo i nie będą przegrywały konkurencji z chwastami. Tutaj w sposób naturalny zasilamy hodowane gatunki roślin. Dodatkowo przynajmniej raz w roku warto dostarczyć ziemi nawozu (zobacz, jak powinno przebiegać prawidłowe nawożenie trawnika), co znacznie odstraszy chwasty. Jednak pamiętajmy, im silniejsza chemia, tym także warunki dla wszystkich ogrodowych roślin będą nieco gorsze. Warto stosować preparaty organiczne, naturalne oraz te z domieszką chemii. Jest ich na naszym rynku całkiem sporo.

Jeśli tylko mamy taką możliwość, pielęgnujemy trawnik często, czyli w miesiącach wiosennych, letnich i jesiennych usuwamy napotkane chwasty po to, aby nie dopuścić do ich rozprzestrzeniania się. Prosty przykład – gdy pozwolimy mleczom zakwitnąć, a potem zamienić się w uwielbiane przez dzieci dmuchawce, wówczas mamy gwarancję, iż z jednej rośliny pojawią się dziesiątki kolejnych w promieniu kilku metrów.

Walka z chwastami w ogrodzie

Wyrywanie chwastów


Wyrywanie chwastów powinno odbywać się w bardzo skrupulatny sposób. Nie wystarczy uciąć rośliny przy gruncie lub z kawałkiem korzenia, gdyż w takim przypadku roślina szybko odrośnie i wzmocni się. Chwasty usuwamy z całą bryłą korzenną. Roślinę wyciągamy powoli wraz z całym korzeniem, jeśli zauważymy, iż korzeń nie został wyciągnięty w całości, należy dokopać się do jego końca i bezpowrotnie usunąć.

Takie chwasty jak skrzypy, posiadają bardzo długi korzeń, który wrasta bardzo pionowo w ziemię, z tego powodu jego usunięcie nie jest bardzo trudne. Natomiast dobrze rozrośnięte mlecze mocno kotwiczą w ziemi i rozgałęziają swoje korzenie. W wielu przypadkach trzeba sobie pomóc łopatą lub widłami. Bez pomocy narzędzi trudno też pozbyć się dorodnego, rozrośniętego perzu, który rośnie w zwartych kępach.

Walka z chwastami – podstawą systematyczne działania


Pamiętajmy, iż podziwiając czyjś ogród wolny od chwastów, musimy zdawać sobie sprawę, iż w tym miejscu poświęca się sporo uwagi i czasu na pielęgnację. Sprawa nie musi być jednak bardzo męcząca, gdy działamy systematycznie. Dzięki temu zwalczanie chwastów będzie o wiele prostsze i przyjemniejsze. Podobnie w przypadku, gdy mamy szkodniki w ogrodzie – najlepsze efekty przynosi działanie systematyczne!